Truskawkowa bajka / Strawberry fairy tale

Kocham desery a w szczególności te z truskawkami ;) Szkoda, że nie mogę ich jeść cały rok!!
Mimo iż aktualnie truskawki możemy dostać cały rok, to ich smak zimą różni się bardzo od tych zbieranych latem w Polsce.

Od kilku lat hoduję truskawki na balkonie w doniczkach, robię to po swojemu, bo zalecenia ludzi od których je kupuję kończą się tragicznie, jak nie usychają to znowu nie mają nic a nic owoców!! Jedyne dobre, że w końcu nauczyłam się je przechowywać w zimie, pierwszy rok był porażką :( Przetrwała tylko mała sadzonka, reszta zmarzła. Teraz albo poszukuję styropianu do obłożenia moich doniczek albo jadę do rodziców po słomę lub też przewożę je do nich na okres zimy. W blokach mają za gorąco, a u rodziców jest taki specjalny pokoik, gdzie mama przechowuje agawy i tam zaklimatyzowały się bardzo dobrze;)

Ale wracając do deseru. Ten jest banalnie prosty i dietetyczny ;) A jako, że każda dziewczyna jest wiecznie na diecie to ten deser super zastępuje wysokokaloryczne przekąski ;)

Składniki: na 4 porcje
0,5 kg truskawek
ok 10 sztuk herbatników (ewentualnie domowa granola)
1 opakowanie jogurtu naturalnego (400g)

Przygotowanie:
1. Truskawki umyć. Odłożyć 2 sztuki do dekoracji. Z reszty usunąć szypułkę.
2. Truskawki zblendować. Jeżeli są mało słodkie można dosłodzić.
3. Herbatniki poruszyć. Można użyć do tego torebki i wałka.
4. Do pucharków nakładamy pokruszone herbatniki, 2 łyżki jogurtu, zmiksowane truskawki, jogurt i znowu truskawki. Ewentualnie jogurt, truskawki, herbatniki, jogurt, truskawki. Ilość warstw zależy od nas ;) Truskawki do dekoracji przekroić na pół i naciąć delikatnie, umiejscowić na brzegu naszego pucharka ;)

Banalnie proste, prawda?
Smacznego ;)