Risotto z łososiem, papryką i kukurydzą
Dobra wracam z postami o gotowaniu, może kogoś zainspiruję? 😍
Ryż od zawsze kojarzył mi się z Chinami. Pamiętam jak w 2005r. spędzając wakacje z moim bratem w Państwie Środka jadłam najlepszą miskę ryżu w życiu! Może był to fakt tego, że jak zjedliśmy rano śniadanie, to to był dopiero kolejny posiłek, a byliśmy po wielu godzinach rowerowej wycieczki, a może naprawdę był taki dobry. Jedliśmy w takim blaszanym garażu, gdzie ryż gotowano w kamionkowych miseczkach na piecu, który chyba był zrobiony przez właścicieli... Byliśmy tak głodni, że nie wytrzymaliśmy nawet do dania z mięsem, tylko od razu zjedliśmy po miseczce ryżu i zamówiliśmy po kolejnej XD
Ale teraz od jakiegoś czasu uwielbiam kolejne danie z ryżem – risotto...
Jako studentka zawsze miałam ochotę go spróbować, ale jakoś zawsze wybierałam makaron w restauracjach. Nie pamiętam dokładnie kiedy jadłam pierwsze risotto, ale pamiętam jego smak! Kremowy ryż z kurczakiem i zielonym groszkiem posypany dużą ilością parmezanu <mniam>
Od tamtego czasu zrobiłam już kilka wersji tego dania ale zawsze wśród składników obok ryżu można było znaleźć mascarpone, cebulę i czosnek... No i jedno (zresztą niedawno) tak zepsułam, że aż byłam na siebie zła, że postanowiłam nigdy więcej nie robić gotowego risotto(czytaj mieszanka +woda), no ale na błędach człowiek się uczy najlepiej... Szkoda,że gotowałam nie tylko dla siebie :( No nic nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz coś mi się nie udało w kuchni, ale nie mam zamiaru się tym jakoś bardzo przejmować i dalej będę eksperymentować w kuchni, no może poza gotowymi mieszankami ;)
Dzisiaj zaproponuję Wam risotto z łososiem, papryką i kukurydzą
Składniki na 3-4 osoby:
1 szklanka ryżu arborio (do risotto)
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1/2 litra bulionu warzywnego lub wody
1 kieliszek białego wytrawnego wina
1/2 papryki czerwonej
1/2 puszki kukurydzy konserwowej
1/2 pęczka natki pietruszki
300-400g filetu z łososia
2-3 łyżki mascarpone
olej
sól, pieprz świeżo zmielony
Przygotowanie:
Cebulę i czosnek kroimy w kostkę. Paprykę kroimy w drobną kostkę. Natkę siekamy.
Łososia myjemy, osuszamy ręcznikiem, solimy, pieprzymy i smażymy na gorącej patelni z niewielką ilością oleju (pomimo, że łosoś to dość tłusta ryba, ja patelnię smaruję odrobiną oleju pędzelkiem lub papierem). Rybę smażymy z obu stron przez ok 4-5 minut.
Na dużą patelnię wlewamy oliwę. Dodajemy cebulę i czosnek i smażymy, aż będą szkliste. Wsypujemy ryż i smażymy aż ziarnka będą przezroczyste. Wlewamy wtedy wino i odparowujemy, ciągle mieszając.
Po odparowaniu wina dodajemy częściami bulion (bulion musi być ciepły, nie musi być wrzątkiem ale nie może być zimny). Po każdej porcji bulionu, mieszamy ryz aż do odparowania i dopiero wtedy dodajemy kolejną porcję bulionu. Ilość bulionu zależy od twardości ryżu. Jak ryż będzie już miękki nie dodajemy już więcej bulionu.
Z ostatnią porcją bulionu dodajemy paprykę, kukurydzę i połowę natki z pietruszki. Po odparowaniu dodajemy mascarpone (jak lubicie bardziej gęste i kremowe dajcie 3 łyżki). Na koniec dodajemy pokrojonego na kawałki łososia. Przyprawiamy do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Podajemy cieple posypane resztą natki z pietruszki
Uwielbiam risotto, a szczerze powiem, że to wygląda po prostu przepysznie 😍
OdpowiedzUsuńA dziękuję ;)teraz chwila przerwy bo nie mam ryżu do risotto ;)
Usuń