...
Dzisiaj post zupełnie od czapy jak to się mówi... Rzeczy, którymi chce się pochwalić lub zauroczyły mnie jak np. kubek po kawie z motywem jesiennym albo papierowa oklejka na butelce po winie ;)
Oto i moje zamówienia: guziki i oczka do maskotek, kamienie i sznurki do sutaszu. była jeszcze włóczka ale się zapodziała ;)
Kwiatki, które miałam w jedna z wrześniowych sobót w domu.. za ten bukiecik dałam chyba 5 zł a poprawiał mi humor przez prawie tydzień!! Oraz jeden z ostatnich kwiatków w ogródku mojej mamy(ten żółty).
A to małe szare coś to Mika, mój piesek, który nie umie usiedzieć na miejscu nawet na te 3 sekundy robienia zdjęcia, musi łapkami pomachać ;P
Ale piesiu jest uroczy! Wytresowany z tą podającą łapą? :)
OdpowiedzUsuńOna podaje łapkę zawsze, to jedyna sztuczka jaka jej wychodzi chyba, ale ogólnie to ciągle jakby prosiła tak łapkami wymachuje siedząc na tyłku;) albo skacze albo czasami chodzi na 2 nóżkach jak się z nią bawię;) Mała pociecha;)
UsuńLubię takie posty!!! Śliczny piesek!
OdpowiedzUsuńpewnie co jakiś czas będą podobne;)
UsuńOj jak ja lubię tę słodką psinkę i jej ogonek pejczyk :D z tymi półproduktami to poszalałaś aż miło :D
OdpowiedzUsuńDziś zamówiłam kolejna porcję oczek do misiów;) a jeszcze mnie czeka zamówienie włóczki ;(
UsuńA co do Miki, to śmiejemy się, że ona pomaga czyścić podłogę ;)