Szwedzkie pierniczki - Pepperkakor / Swedish gingerbread - Pepperkakor
Dokładnie te pierniczki piekę już 3 rok. Zawsze w jeden z pierwszych weekendów grudnia.
Po pierwsze dlatego, że mi wychodzi ich strasznie dużo może ok 500, a
po drugie są one tak twarde na początku, że muszą być cienkie, później
trochę miękną ale nie za bardzo :)
U mnie nigdy nie mają szansy zmięknąć, bo wszyscy się nimi zajadają i cud jak zostaje trochę na wigilię ;) Zresztą one nie mają być miękkie ;)
W zeszłym roku zrobiłam 2 porcje i stworzyłam duże
pierniczki w kształcie aniołków, choinek i misiów i rozdałam
przyjaciołom i znajomym na święta ozdobione lukrem i cukrowymi
kuleczkami ;)
W czwartek lub piątek wieczorem wyrabiam ciasto a w sobotę ok
południa zaczynam wypiekać pierniczki. Ciasto kroje na 3 części i
wyjmuje po kolei porcje, zazwyczaj kończę w niedzielę wieczorem, bo
robię je strasznie cienkie i małe albo troszkę grubsze i większe do
ozdoby.
W pierwszym roku były grubsze i w sumie to ja, mój chłopak i tata
zajadaliśmy się chrupiącymi twardymi ciachami, reszta stwierdziła, że
szkoda zębów albo moczyła w ciepłej kawie/herbacie/mleku;P
Składniki:
300g miodu
300-400g cukru trzcinowego
350g masła
300g śmietanki kremówki
1,5 kg mąki
1,5 łyżki cynamonu
1,5 łyżki imbiru
1 łyżka goździków (mielonych)
1 łyżka proszku do pieczenia
szczypta soli
Przygotowanie:
- Miód, cukier, masło i przyprawy (można użyć gotowej mieszanki do piernika, albo zrobić własną, ja dodaję dodatkowo mielonego kardamonu i odrobinę czarnego pieprzu) wymieszać w kąpieli wodnej - powoli podgrzewając.
- Po wyłączeniu gazu i przestudzeniu dodać śmietanki, a następnie stopniowo mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i szczypta soli.
- Wyrabiać ciasto aż będzie zwarte ale plastycznie - jak ciastolina.
- Gotowe zawinąć w folię (ja dziele na 3 porcje i zawijam każdą) i włożyć do lodówki - powinno tam leżeć przynajmniej 24h ale może też dłużej, wtedy nabierze aromatu.
- Zimne ciasto wyjąć, na stolnicy posypanej mąką rozwałkować cienko ciasto i wykrawać pierniczki o dowolnych kształtach;)
- Gotowe pierniczki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w zależności od grubości od 10-15 minut. Temperatura 180 st C.
- Wyjąć, ostudzić i lukrować, polewać czekoladą lub jak ja włożyć do puszki i przechowywać do świąt ;P
Smacznego;)
This recipe I got from my friend from college.
Exactly this gingerbread I bake already for three years. Always in one of the first weekends of December.
Firstly, because that it comes a lot of it, maybe about 500, and secondly they are so hard in the beginning, they have to be thin, a little later they soften but not too much :)
For me, they never have a chance to soften because everyone eat all of them and its a miracle when some are on the Christmas Eve;)
Last year I made 2 portions and I made a large gingerbread in the shape of angels, Christmas trees and teddy bears and gave them to the friends with the holidays decorations with icing and sugar spheres;)
I did a dough on Thursday or Friday and started baking it around noon on Saturday. I cut the cake into 3 parts and take out one after the other portions, usually I end on a Sunday night because I make them terribly thin and small or a little thicker and larger for decorations.
In the first year they were thicker and it was me, my boyfriend and dad who ate a crunchy hard cookies, the rest considered that they too hard or soaking in the hot coffee / tea / milk ;P
Ingedients:300g honey300-400g of sugar cane350g butter300g double cream1.5 kg of flour1.5 tablespoons cinnamon1.5 tablespoons ginger1 tablespoon cloves (minced)1 tablespoon baking powderpinch of salt
Preparation:
Bon Appetit;)
~
This recipe I got from my friend from college.
Exactly this gingerbread I bake already for three years. Always in one of the first weekends of December.
Firstly, because that it comes a lot of it, maybe about 500, and secondly they are so hard in the beginning, they have to be thin, a little later they soften but not too much :)
For me, they never have a chance to soften because everyone eat all of them and its a miracle when some are on the Christmas Eve;)
Last year I made 2 portions and I made a large gingerbread in the shape of angels, Christmas trees and teddy bears and gave them to the friends with the holidays decorations with icing and sugar spheres;)
I did a dough on Thursday or Friday and started baking it around noon on Saturday. I cut the cake into 3 parts and take out one after the other portions, usually I end on a Sunday night because I make them terribly thin and small or a little thicker and larger for decorations.
In the first year they were thicker and it was me, my boyfriend and dad who ate a crunchy hard cookies, the rest considered that they too hard or soaking in the hot coffee / tea / milk ;P
Ingedients:300g honey300-400g of sugar cane350g butter300g double cream1.5 kg of flour1.5 tablespoons cinnamon1.5 tablespoons ginger1 tablespoon cloves (minced)1 tablespoon baking powderpinch of salt
Preparation:
- Honey, sugar, butter and spices (you can use ready-mix for gingerbread, or make your own, I add further ground cardamom and a little black pepper), mix in a water bath - slowly heating up.
- When you turn off the gas and cool it, add the cream, then add flour mixed with baking powder and a pinch of salt.
- Knead the dough until it is tight - like Dough.
- Ready dough wrap in foil (I work for 3 servings and wrap each) and put in the fridge - there should be at least 24hours but may also be longer, they got a flavor.
- Cold dough remove from foil and roll up thinly on a floured pastry board, cut any shape you want;)
- Ready gingerbread put on a baking tray lined with baking paper and bake depending on the thickness of 10-15 minutes. The temperature of 180 ° C.
- Remove, let cool and ice, pour chocolate or as I put to the cans and store up to Christmas; P
Bon Appetit;)
Wyszły przepyszne, próbowałam! :D Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńAleż proszę ;) Wstawiony specjalnie dla Ciebie ;)
UsuńJak ja żałuję, że nie mam piekarnika, tak co raz piekłabym jakieś ciasteczka :) Dzięki Tobie będę mogła je spróbować :D
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać, cały czas leżą i mnie kuszą :D Czekam na święta :)
Hahaha nielicznym się to udało ;)
UsuńNie jadłyśmy takich ciasteczek, wierzymy, że są smaczne :)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy misio!!!!!! :D
Ta wykrawaczka szczególnie mi się podoba ;)
UsuńDziś otworzyłyśmy paczuszkę i AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!
UsuńJest cudowna nawet bez otwierania xD To śliczne pudełko baardzo nam się przyda bo kochamy takie urocze zbieracze tzw. "pierdułek" xD A co do wnętrza to ciasteczka jutro wszystkie zostaną przetestowane i poddane surowej ocenie xD Haha nie no na pewno wszystkie są przesmaczne :D Aha no i najważniejsze! Dlaczego włożyłaś nam do pudełka dwie szalone pandy? Dobrze, że nie zjadły wszystkich ciasteczek! Jutro zrobimy zdjęcia i pochwalimy się wszystkim takim uroczym prezentem :***************************
Dobrze zabezpieczyłam ciacha przed Pandami ;) starałam się aby każda miała coś dla siebie ;)
Usuńbardzo dobre pierniczki, już prawie zjedzone, zostawilam dwa do stroika :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze jednak maszane w kawie z mlekiem :)
cieszę się, że smakują ;)
UsuńPięknie wyglądają Twoje pierniczki. Ależ bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńju nawet 1 w domu nie mam ;) następnym razem podeślę jakieś ;)
Usuń